Zrozumieć Język Tłuszczu
FAT znaczy po polsku "tłusty". Kto by pomyślał, że te literki mogą w czyimś życiu wywołać tak wielki strach, niepokój, ból?Nie znam ani jednej osoby, na którą te słowa nie mają żadnego wpływu.
Nie znam nawet jednej kobiety, która nigdy nie pomyślała o tym, ile waży, i o tym, czy już jest,
czy właśnie staje się, gruba. Jeśli nie pochodzisz z odległej planety zwanej Miłość Własna, dorastałaś z pewnością w świecie, gdzie kobiety się, ocenia, czci, nagradza i docenia tylko na podstawie
rozmiarów i kształtów ich ciał.
Język Tłuszczu jest ogólną nazwą określającą ogólne poczucie nieprzystosowania i brak satysfakcji z własnego życia. Nie doceniamy samych siebie, skupiamy się na tym co zewnętrzne- bo to wydaje się łatwiejsze do kontrolowania i zmieniania.
A przecież musimy też myśleć o tym, co dzieje się w naszym wnętrzu.
Pojęcie ,,gruby" znaczy co innego dla każdego z nas. Słowo ,,gruby" może określać wiele rodzajów
emocji. Dużo łatwiej jest kobiecie iść przez życie, powtarzając ciągle ,, Och, nie chcę być gruba",
niż ,,Boje się być niekochaną i zostać porzuconą" . Słysząc pierwszą z tych wypowiedzi, wszyscy
kiwamy głową z aprobatą, ale już słysząc drugą- ucieklibyśmy , gdzie pieprz rośnie , bo dopiero ono
odkrywa prawdziwe ludzkie lęki.
Desperacko korzystamy z Języka Tłuszczu w każdej chwili naszego życia. Używając różnie modyfikowanego zdania ,, Czy grubo w tym wyglądam?" jako powitania, pożegnania, pytania i okrzyku wojennego w kontaktach z innymi kobietami, a także wówczas, kiedy szukamy pocieszenia i wsparcia. Pojęcie ,,gruba" jest niczym zakodowany szyfr, ukrywający nasze prawdziwe lęki i obawy.

L.C.R.
Trzeba akceptować siebie takim jakim sie jest! :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w kliki w nowym poście będę wdzięczna ;*
ok ^^
Usuńciekawie i oryginalnie tu u ciebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://dzuliette.blogspot.com
dziekuje ;>
UsuńSzkoda, że w tych czasach ludzie oceniają głównie twój wygląd, a nie to jakim jesteś człowiekiem.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post i słodki design bloga ♥
Obserwuję, pozdrawiam gorąco ♥
zgadzam się z tobą ;/ dziękuje bardzo ♥
Usuńnie warto przejmować się wyglądem, można nad nim pracować ale bez obłędu :)
OdpowiedzUsuńpoklikasz? http://czillen.blogspot.com/
pewnie ^^
Usuńciekawie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńdziekuje :))
UsuńLudzie zwracają uwagę tylko na wygląd :/ przykre ale prawdziwe. zapraszam; eyealex.blogspot.com obs/obs? ;)
OdpowiedzUsuńjasne już obserwuje ;>
UsuńCiekawy post. Osobiście, nie zwracam uwagi na wygląd, byleby ktoś dbał o siebie :)
OdpowiedzUsuńKAMOCIA BLOG KLIK
i tak powinno być ! ;> dziekuje
UsuńCiekawy post! :)
OdpowiedzUsuńhttp://karolazzle.blogspot.com/ obs za obs? Ja juz obserwuje :)
ok ;)) tez obserwuje , dziekuje ♥
UsuńBardzo ciekawy post! :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://modishness-blog.blogspot.com/
dziekuje ;)) rowniez obserwuje ♥
UsuńBoimy się tłuszczu itd, ale mimo to idziemy do maca. Przecież grubość i szczupłość jest we wnętrzu to jak postrzegamy siebie ;)
OdpowiedzUsuńswiat-wedlug-pauli.blogspot.com obserwuję :)
no tez racja ;)) ja akurat jestem weganka i do maca nie chodze :(( bo na ogladalam sie jak to ladnie przerabiaja mieso ... i odechcialo mi sie raz na zawsze ;)) rowniez obserwuje ;>
UsuńCiekawy blog. Każdy wyobraża sobe siebie inaczej niektórzy uważają że są "grubi" chociaż są naprawdę "chudzi"
OdpowiedzUsuńKażdy zwraca uwagę na zewnątrz człowieka i nie zdaje sobie sprawy jaki może być w środku napawdę. Zapraszam www.szalonaa-ja.blogspot.com Obserwuje :)
obserwuje , dziekuje ;>
UsuńPodoba mi się ten blog, obserwuje! :)
OdpowiedzUsuńdziekuje ;>
Usuńja tez już obserwuje ;3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
http://stachooowiak.blogspot.com/
dziekuje ♥
UsuńIdelany blog :O
OdpowiedzUsuńhttp://queenstay.blogspot.com/
oh dziekuje ;> milo mi ^^
UsuńWybrałaś dobry temat, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz czytać opowiadania i fanfiction, zapraszam do mnie i koleżanki : destroy-us.blogspot.com
xoxo
uhu dziekuje , juz lece zajrzec ;>
Usuńciekawy post :) Dawaj kolejne bo lubie Cie czytacc! :)
OdpowiedzUsuńoimioczami.blogspot.com
super wpis.. no nie da sienic wiecejpowiedziec. trafiony doskonale.
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obserwacja? ja już obserwuję jako Olga P :)
pozdrawiam :* :)
http://pazzz21.blogspot.com/
Dobry post, czasem wart zastanowić się co tak właściwie oznacza te parę kilogramów w jedną czy drugą stronę - niewiele, jeśli chodzi o to, kim jesteśmy. :D
OdpowiedzUsuńjustmajka.blogspot.com
Przepiękne zdjęcia i świetny wpis :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
zapraszam do mnie, kochana!
http://loveshinny.pl/